Archiwum 02 kwietnia 2020


kwi 02 2020 Wstęp
Komentarze: 0

W czasach kiedy trzeba siedzieć w domu, w czasach eidemi, w trudnych czasach trzeba czasem wrócić do wspomnień. Wspomnień czarujących, pełnych uśmiechu bądź łez, pełnych radości i smuteczków, pełnych trosk, zmartwień ale też szczęścia po uszy ....

Chciałam mieć takie miejsce do którego mogę powracać ... 

Miejsce, w którym będę się czuć wspaniale, beztrosko z głupkowatym uśmiechem na twarzy .... 

Uśmiechem który mało kiedy schodzi z mojej zniszczonej już twarzy .....

No to zaczynamy .... :-)